Zainspirowana teatrem dziur z Radowa Małego, zaprosiłam uczniów do zabawy gestami i oswajaniem własnych lęków. Warto zachęcić dzieci do wcześniejszego przygotowania rękawiczek (czarnych, białych lub innych) oraz tła, które można przygotować z kartki w dowolnym kolorze. Od czego zacząć?Od rozmowy o roślinach, a konkretnie pomidorach - kiedy je pielęgnujemy, zaczynają rosnąć i rozwijać się. Podobnie jest z lękami i zmartwieniami - kiedy pielęgnujemy je w sobie, wtedy urastają do rangi ogromnych problemów.
Dalsze kroki :
ćwiczenie na początek:zanim pojawią się kłopoty, każdy żyje w błogim szczęściu, zadaniem uczniów jest zatem pokazać gest zadowolenia;
w kolejnym etapie zapoznajemy dzieci z fragmentami książki "Co robić, gdy się martwisz" D.Huebnerw oparciu o tekst i wiedzę uczniów rozmawiamy o tym:- czym jest zmartwienie?
- jakie są sposoby, żeby się nie bać, nie martwić?
- jak rodzą się zmartwienia?
następnie przechodzimy do osobistego dręczyciela- jak wygląda?
- jak się go pozbyć?
- a może go wystraszyć?
niech dzieci zaprezentują gest, który wystraszy dręczyciela - gest wzbogacony dźwiękiem z pewnością wywoła radość i przyniesie jeszcze lepszy efekt.
- dodatkowym ćwiczeniem, może być zaprojektowanie etykietki z hasłem odstraszającym np. zostaw mnie, nie słucham cię, nie wierzę ci...
dbajmy o siebie- uświadomienie jak ważny jest relaks i dbanie o spokój psychiczny (rozdział 7 "Co robić, gdy się martwisz" D.Huebner),
- uczniowskie pomysły jak zadbać o siebie.
ćwiczenia relaksacyjnepraca plastyczna - "ja bez zmartwień".Po takiej lekcji zmartwienia nie miną bezpowrotnie, ale z pewnością łatwiej będzie sobie z nimi poradzić
